Derby!! Radzionków - Szombierki! Sobota; godz. 19:19

» Najnowsze wiadomości


12 Sie | Inf. własne | Relacja: Sebastian Budzan | Foto: Sebastian Pfajfer

Inauguracja sezonu za nami

Pierwsze koty za płoty - miejmy nadzieję, zwłaszcza, że rywalizacja w tym sezonie będzie ciekawa



Szombierki Bytom - Slavia Ruda Śląska 0:0

Żółte kartki: Pstuś (24), Pietrycha (75), Sawicki (77), Morys (90).

Szombierki: Fościak, Balul, Bomba, Borowski (65 Pietrycha), Cieszyński, Stefaniak, Cichecki, Gwiaździński, Rybak (73 Malicki), Pstuś (69 Sawicki), Gruszka (81 Morys). Tr. R. Osadnik.

Slavia: Strąk, Wawrzyn, Met, Wujec, Korzeniowski, Kot, Strzempek, Rejmanowski, Szpoton, Skorupa, Ostrowski. Tr. J. Zajdel.

Sędziowali: P. Kuban, P. Purgal, B. Kuc (KS Częstochowa).
Widzów: 300

Do pierwszego meczu w sezonie 2018/2019 Zieloni przystąpili po znacznych zmianach. Z drużyny odeszło kilku istotnych zawodników, między innymi Karol Ślęzok, Damian Mielnik, Dawid Domański, Krystian Rogala, Krzysztof Krzykawski, Adrian Odyjewski, Roman Terbalyan, Jacek Jarnot, natomiast Damian Cybul oraz Mateusz Lebek leczą kontuzje. Natomiast w ich miejsce wprowadzono do składu mieszankę młodości jak Arkadiusz Łatka, Patryk Dyrcz, Jakub Borowski, karol Pstuś z doświadczeniem w osobach Remigiusza Malickiego, Daniela Pietrycha i Tomasza Balula.

Pojedynek z beniaminkiem zza miedzy zakończył się remisem, który chyba żadnej z drużyn nie satysfakcjonował. Slavia miała kilka niezłych okazji do objęcia prowadzenia, głównie za sprawą doświadczonego Jacka Wujca, z drugiej strony to Zieloni próbowali kontrolować mecz, ale zagrali zbyt zachowawczo i w zasadzie ciężko jest wymienić momenty w meczu, w których Zieloni byli bliscy pokonania bramkarza gości, pomimo optycznej przewagi w początkowej fazie spotkania. Początek meczu był obiecujący, bo już w 6 minucie Pstuś zagroził bramce gości, gdy dostał piłkę na lewej stronie pola karnego, podbiegł na 5 metr i uderzał przy asyście obrońcy, bramkarz jednak skutecznie odbił piłkę. W odpowiedzi goście próbowali wykorzystać rzut wolny z 16 metrów z prawej strony, po faulu Bomby. Korzeniowski uderzył na krótki słupek, a Fościak na raty złapał piłkę. Chwilę później to Pstuś był faulowany przed polem karnym, piłka po uderzeniu przez poszkodowanego trafiła jednak w mur, który dobrze zareagował. W 18 minucie dwa kolejne rzuty rożne dla Zielonych, obrońcy gości dali radę opanować sytuację. W 25 minucie Stefaniak wywalczył rzut rożny, Gruszka dośrodkowuje, a odbitą piłkę uderza Gwiaździński, tyle mocno co niecelnie. W 28 minucie dobre podanie wbiegającego z prawej strony Rybaka, ale nie miał kto zamknąć akcji. W 32 minucie Wujec uderza głową z 7 metrów, Fościak z trudem przenosi piłkę nad poprzeczką. W 39 minucie ponownie Wujec, tym razem uderza z pierwszej piłki ... nad poprzeczką.

W drugiej połowie obraz gry niewiele uległ zmianie, Zieloni próbowali, goście sporadycznie, acz groźne próbowali się odgryzać. Cicheckiemu na lewej stronie udawało się łatwiej dośrodkować piłki. Goście w zasadzie w 63 minucie próbowali ponownie w osobie Wujca, piłka po jego uderzeniu z 18 metrów, minęła lewy słupek dosłownie o centymetry. Cichecki na lewej stronie wprowadził sporo zamieszania i raz po raz obrońcy musieli ratować się wślizgami, wybijając na rzut rożny piłki zmierzające na 5 metr, jak w 56 lub 68 minucie. Świetną akcję miał Sawicki w 70 minucie, gdy wywalczył piłkę w prawym rogu pola karnego w zamieszaniu z udziałem bramkarza gości, jednak jego uderzenie chybiło celu o kilka centymetrów. W 82 minucie Sawicki obsłużył Morysa, ale po jego uderzeniu piłka minęła bramkę nad poprzeczką. W 87 minucie to Morys podał do Cicheckiego na lewej stronie, ten zwodem minął wychodzącego bramkarza, a jego uderzenie na pustą bramkę wybił ratujący sytuację obrońca.

Tym sposobem drużyny podzieliły się punktami. Jak jeden z kibiców zauważył, jeden punkt zawsze lepszy niż zero, ale chyba jednak Sawicki komentujący na żywo wydarzenia z drugiej połowy miał więcej racji, bo przy odrobinie agresji mogliśmy ten mecz wygrać. Na szczęście sezon jest długi, a nie tylko Zieloni muszą jeszcze się dotrzeć w nowym składzie i zwłaszcza ustawieniu, które dla niektórych wytrawnych obserwatorów Zielonych było zaskoczeniem.

Jeżeli więcej klubów pójdzie śladem Sarmacji Będzin (a takie sygnały do nas docierają) i będą wolały uciekać, oddając mecz z Polonią Bytom walkowerem, to każdy zdobyty punkt w tym sezonie w walce o fotel lidera będzie na wagę złota.


W nowy sezon wchodzimy dynamicznie, bo w najbliższym tygodniu czekają nas dwie kolejki. W środę rozegramy mecz wyjazdowy z Przemszą Siewierz, a w sobotę u siebie podejmiemy rezerwy Rakowa Częstochowa.





TABELA | IV LIGA
DRUŻYNAMPBRAMKI
1.PODLESIANKA KATOWICE214440 : 18
2.DRAMA ZBROSŁAWICE214054 : 29
3.SPARTA KATOWICE213941 : 27
4.UNIA DĄBROWA G.213734 : 27
5.VICTORIA CZĘSTOCHOWA213633 : 35
12.SZOMBIERKI BYTOM212326 : 40

» PEŁNA TABELA »






Ruch Radzionków

- : -

Szombierki Bytom


2024-04-20, godz. 19:19
Mecz wyjazdowy







Szombierki Bytom

0 : 1

Rozwój Katowice


2024-04-13, godz. 17:00
Stadion Zielonych, ul. Modrzewskiego 3


1,5% PODATKU DLA KLUBU - KRS: 0000270261
CEL SZCZEGÓŁOWY: TS SZOMBIERKI BYTOM 34



Dzień dziecka z Jakubek KamińskimKolejka 28: Ruch Radzionków - Szombierki Bytom 1:1Kolejka 27: Szombierki Bytom - Piast II Gliwice 0:1Sztandar 2023Kolejka 23: Szombierki Bytom - Przemsza Siewierz 1:0Lija KlugeKolejka 21: Szombierki Bytom - MKS Myszków 2:2Skarb Kibica 2022 vol 2Sparing: Szombierki Bytom - ŁTS Łabędy 3:1










Ta strona korzysta z plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania w Polityce Prywatności.


TS Szombierki Bytom © Wszelkie prawa zastrzeżone
2002 - 2024 @ TS Szombierki Bytom
Historia serwisu www